Szpilki po godzinach

JEŚLI NIE DOCENISZ TEGO CO MASZ, TO NIE BĘDZIESZ SZCZĘŚLIWA NAWET, JEŚLI BĘDZIESZ MIAŁA TEGO DWA RAZY WIĘCEJ

  »   BLOG  »  po godzinach  »  macierzyństwo  »  JEŚLI NIE DOCENISZ TEGO CO MASZ, TO NIE BĘDZIESZ SZCZĘŚLIWA NAWET, JEŚLI BĘDZIESZ MIAŁA TEGO DWA RAZY WIĘCEJ

To zdanie kojarzy mi się z dążeniem do szczęścia, o którym każda z nas słyszała, ale żadna nie widziała. Ze szczęściem jest jak z miłością – musisz ją poczuć, by wiedzieć, że istnieje, nie zobaczyć. Kiedyś wydawało mi się, że szczęście jest poza moim zasięgiem, że na nie nie zasłużyłam, że mi się nie należy, że nie jestem go warta. Dziś wiem, że szczęściem jest wszystko co mnie dziś otacza.

– Co więc wydarzyło się pomiędzy jednym a drugim – zapytasz. – Jak do tego doszłaś?

Uświadomienie sobie tego, że szczęściem jesteśmy my same i to co nas otacza, to nie to samo co wiedza, że tak jest. Jak zrozumiałam, że szczęście jest w moim zasięgu, to DOWIEDZIAŁAM się też, jak działa ten mechanizm. Mechanizm wdzięczności, zauważania drobnych, niepozornych rzeczy i dziękowanie za nie. WIEDZIAŁAM, że coś takiego istnieje, ale nie umiałam go przełożyć na swoje życie. Czytałam o tym, widziałam to u innych, ale miałam wrażenie, że mnie to nie dotyczy. I znowu pojawił się smutek.. No przecież wiem o co chodzi, posiadłam tę wiedzę i nic..? 🙁 A no nic, bo nie wdrożyłam jej w życie tak naprawdę, nie uwierzyłam w tę moc i nie dałam sobie wystarczającej ilości czasu, by zobaczyć efekty. Chciałam już, teraz, natychmiast!

Niestety to tak nie działa. Trzeba czasu, by naprawdę docenić to co masz. Należy ćwiczyć, obserwować, zapisywać i uzbroić się w cierpliwość, bo duże zmiany trwają odpowiednio dużo czasu.

Od czego więc zacząć, co robić? – zapytasz. Rozwiązanie jest proste, ale na efekty trochę poczekasz. Zacznij spisywać raz na jakiś czas (regularnie, najlepiej codziennie, ale nie oszukujmy się – nie zawsze nam się to uda i TO TEŻ JEST OK), rzeczy za które jesteś w życiu wdzięczna. Punktem 0 powinny być wcześniejsze obserwacje, ale wierzę, że uda się bez tego 🙂

1.DOCEŃ, ŻE MASZ KOCHAJĄCEGO MĘŻA / PARTNERA

Wiem, wkurza Cię czasem i nie wrzuca tych cholernych skarpetek do kosza na bieliznę, ale tak poza tym, przyznaj szczerze – stara się. Dba o Ciebie, jest czuły i pomimo upływającego czasu / rozstępów / i innych utrudniaczy, potrafi na Ciebie spojrzeć z taką miłością, że czujesz jak Ci serce topnieje. Spójrz na niego jak na kogoś, kto ma na względzie tylko Twoje / Wasze dobro, nie posądzaj go o robienie Ci na złość tym, że czegoś nie zrobił lub zrobił coś źle. Jest tylko człowiekiem i może nawet tego nie zauważa. Doceń to co robi, o co dba, w co wkłada pracę. Skup się tym, nie na tym, co mu czasem nie wyjdzie.

2. DOCEŃ SWOICH RODZICÓW, FAKT ŻE ICH MASZ

Nie są idealni, ale są. Nie wszyscy mają rodziców, niektórzy ich w ogóle nie poznali. To naprawdę wielkie szczęście, że chcą być częścią Twojego życia.

3. DOCEŃ OTACZAJĄCYCH CIĘ LUDZI

Przyjaźnie, znajomości, które dają Ci pozytywną energię, wsparcie i poczucie, że jak wszystko się wali masz na kogo liczyć.

4. DOCEŃ SWOJE DZIECI

Dostrzeż to, jak Twoje dzieci się starają, jakie są cudowne, zaradne, pełne energii. Może nie zawsze wszystko potrafią, ale to w końcu dzieci. Dorosłym jest trudno, Ty sobie czasem nie radzisz, a co dopiero oni. Spójrz na nich życzliwym okiem, nawet wtedy jak dają Ci w kość.

5. DOCEŃ SWOJĄ PRACĘ, PASJĘ, HOBBY, TALENTY

To one dają Ci satysfakcję, poczucie rozwoju i nieograniczone możliwości. To one, co czasem jest trudne, każą Ci wyjść z łóżka i pchają do rozwoju. Doceń fakt, że w ogóle je masz, że je widzisz, że możesz je wykonywać!

6. DOCEŃ TO, ŻE MIESZKASZ TU GDZIE MIESZKASZ

Narzekasz na mentalność naszego kraju? Wyobraź sobie, że urodziłaś się w kraju, w którym kobieta idzie do więzienia, gdy ktoś ją zgwałci. Zobacz jaki to przywilej, móc decydować o sobie, walczyć o swoje prawa i robić tak naprawdę wszystko, na co tylko masz ochotę. Jest XXI wiek, ale wszystkie zdajemy sobie sprawę z tego, że na całym świecie prawa kobiet, prawa człowieka są łamane nagminnie! Doceń to, że żyjesz w świecie, z którego nie musisz uciekać, w którym możesz być sobą.

7. DOCEŃ TO, ŻE MASZ DACH NAD GŁOWĄ I MOŻLIWOŚĆ KUPIENIA DOWOLNEJ ILOŚCI I JAKOŚCI JEDZENIA

Wiele rodzin, dzieci w Polsce tego nie ma. Z różnych powodów, nie chcę w to teraz wchodzić, ale ogrom ludzi w naszym kraju cierpi z powodu niedostatków na podstawowym poziomie. Nie wspomnę o niepełnych rodzinach czy przemocy psychicznej i fizycznej. Może nawet byłaś w takiej sytuacji, doceń to, że już w niej nie jesteś. Doceń to, że z tego wyszłaś. Doceń to, że widzisz błędy, które popełnili Twoi bliscy, bo teraz możesz tak pokierować swoim życiem, by nie krzywdzić dalej siebie i swojej rodziny. Zastanów się co by było gdybyś urodziła się w takim domu, czy byłabyś tu gdzie jesteś..? A jak się urodziłaś to doceń fakt, że dzięki bliskim lub samej sobie, jesteś tu gdzie jesteś. Zauważ swoją pracę, poświęcenie Twoich rodziców czy chociażby nauczycielki z Twojej szkoły, która w kółko Ci powtarzała, że możesz osiągnąć wszystko. To teraz procentuje, doceń to.

8. DOCEŃ WSZYSTKIE TRUDNE DOŚWIADCZENIA

To dzięki nim jesteś tą silną, nie poddającą się nigdy SUPER BABKĄ, która wie, że poradzi sobie zawsze, bo przecież nie raz już to zrobiła. To dzięki nim się rozwijałaś szukając rozwiązań, to dzięki nim poznałaś siebie. Doceń swoją zaradność, hart ducha i to, że pomimo wszystko dalej jesteś tą fajną dziewczyną z otwartym sercem 🙂

9. DOCEŃ SIEBIE KOBIETO, PRZEZ DUŻE “K”!

Doceń to, że pomimo wszelkich trudności chce Ci się co dzień pokonywać trudności dnia codziennego. Doceń to, że ogarniasz cały ten chaos i jeszcze pomagasz innym.

10. BARDZO WAŻNE! CODZIENNIE DOCENIAJ DROBNE RZECZY, KTÓRE CIĘ OTACZAJĄ!

Wstałaś i świeci słońce – bosko! Dzięki za tą super pogodę. Wstałaś i pada deszcz, super! Nie, zaraz, jak to deszcz…? :/ Z tego to nawet ja nic nie wyciągnę, nie lubię deszczu, chyba, że …. mogę ukraść dla siebie kilka godzin z takiego smutnego, pochmurnego dnia, i:
a. zrobić sobie gorącą kąpiel z bąbelkami,
b. włożyć ulubione dresy domowe i mięciutkie i puchate skarpety,
c. zrobić wielki kubas gorącej herbaty z miodem i malinami,
d. poczytać książkę,
e. (uwaga! dla niektórych kobiet może to być wstrząs :)) położyć się i uciąć sobie krótką drzemkę..,
f. obejrzeć po raz kolejny beznadziejnie romantyczną komedię i na końcu popłakać się ze wzruszenia,
g. (opcja dla tych, z Was, które mają kilkuletnie dzieciaki, ale nie tylko) założyć kalosze i iść pobiegać po kałużach,
h. porysować, i. pochłonąć gorącą kawę z odrobiną czegoś słodkiego,
j. pograć z rodziną w gry planszowe, a ze sobą w pasjans.

Mogę też po prostu zająć się pracą i nie narzekać.

O, takie to proste! 😉

Obserwuj, spisuj, dziękuj swoim bliskim i skup się na pozytywach. Nie myl z założeniem różowych okularów, nie o to tu chodzi. Chodzi o to byś tę część głowy, która wypełniona jest teraz negatywami, wypełniła pozytywami. Zamień jedne na drugie. W naturze występują i jedne i drugie, karm się tymi fajnymi. Tylko tyle i aż tyle.

Przeszłaś już ten etap i wiesz o co chodzi? Podziel się swoją historią 🙂 Dopiero zaczynasz i nie wiesz czy Ci się uda, opisz swoje obawy, wspólnie się ich pozbędziemy! Powodzenia!

Ściskam Cię mocno,
Alicja

9 thoughts on “JEŚLI NIE DOCENISZ TEGO CO MASZ, TO NIE BĘDZIESZ SZCZĘŚLIWA NAWET, JEŚLI BĘDZIESZ MIAŁA TEGO DWA RAZY WIĘCEJ”

  1. Świetnie napisane Alicjo.
    Dopiero uczę się doceniać pewne rzeczy oraz fakt, że na swojej drodze spotykam cudowne osoby. Ale już wiem, że warto zauważać nawet dobre mikromomenty w ciągu całego dnia 🙂
    Od pewnego czasu mam taki swój pozytywny dziennik i spisuje w nim codziennie trzy fajne rzeczy, które przytrafiły mi się danego dnia. Działa!
    Ściskam Cię mocno.

    1. Alicja Rudnicka

      Tak, warto zauważać nawet najmniejsze zmiany! To niesamowite, jak dzięki temu zmienia się postrzegana przez nas rzeczywistość. Pozytywny dziennik – SUPER SPRAWA!!! 🙂

  2. Staram się praktykować wdzięczność od jakiegoś czasu, ale dopiero Twoj artykuł uzmysłowił mi, ze nigdy robiąc podsumowanie dnia, nie pomyslałam o swoich Rodzicach… Przecież to takie oczywiste, ze są…

  3. Alicjo, dziękuję za ten wpis.

    Czytając go, pomyślałam o moich rodzicach. Niestety nie mam dobrych wspomnień z czasów mojego dzieciństwa, ale… znów przypomniałam sobie, że mogę być wdzięczna za to, gdzie jestem TERAZ. \

    Dzięki 🙂

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.